Dziś prezentuję konewkę, którą ozdobiłam moim ulubionym papierkiem. Był to jeden z pierwszych motywów papierowych, z którym się zmagałam robiąc pierwsze prace.Bardzo go lubię.
Były jeżynki cieniowane kilkoma patynami, były w brązach, w szarościach...dziś cieniowane czarną patyną. Szablon z masy strukturalnej, kropeczki...i tak oto wygląda...
Ozdobiłam tym papierem inny blaszaczek, donicę, Z tym, że w przeciwieństwie do konewki donica ma być błyszcząca więc nadal lakieruję, szlifuję, lakieruję, szlifuję.... Niebawem, pewnie już z pierwszymi jajcami, pokaże ja wam.
Za oknem piękne słońce i od razu lepiej ...;)
Dobrego dnia :*