Witam was Kochani w ten ponury poranek...
Wyjątkowo ciężko mi się dziś wstawało z łóżka. Po wczorajszej nocy, której udało mi się pospać całe trzy godziny spało mi się dziś tak wygodnie :) i trochę za szybko i chętnie jeszcze bym pospała, gdyby nie "wzywały" mnie obowiązki...
Tak, dziś, już za chwilę, zresztą, odpowiem na wszystkie maile. Bez wyjątku ;)
Motyw jeden z najnowszych, serwetkowy, naklejony w całości...
Zaczęło się od próbki różowej farby, którą pomalowałam bok pudełka. Kolor miał się komponować z kolorem butów ślubnych...
Kolor okazał się być idealny, jednak ostatecznie zamówienie zostało anulowane, bo mała skrzynia za mała, a duża za droga... a pudełko z próbką różowej farby zostało więc trzeba było wymyślić co dalej. I wymyśliłam sobie ten podróżniczy motywik. Na początku róż pobieliłam, a następnie dodałam odrobinę patyny i stempelek pocztówkowy.
I tak oto prezentuje się pudełeczko :)
Życzę wam bardzo pogodnego dnia, ściskam :*
Marta