Witajcie Kochani, po kolejnej, dość długiej przerwie. Takich tytułów "zaległości" znajdziecie u mnie kilka ;) Co sobie obiecam, że tym razem będę systematyczna i na bieżąco będę dodawać zdjęcia wykonanych prac, to jak zwykle na szybko i zdecydowanie wygodnej jest cyknąć i wrzucić na FB albo innego instagrama... Ale chyba warto próbować, bo a nuż tym razem się uda ;)
Tyle się wydarzyło, tyle się natworzyło... Opowiadać? pokazywać? ktoś jeszcze do mnie zagląda? ;)
Opowiem, pokażę. Będzie hurtem z ostatniego roku.
Pokażę Wam dziś prace decou. W kolejnym poście moje zmagania z papierkami nauk pod kierunkiem art Doroty, która jest moim guru jeśli chodzi o scrapbooking. Poszalałam i miałam okazję uczestniczyć w kilku warsztatach on-line. Był artJournal, kartki, album, box. A w tak zwanym międzyczasie coś tam sobie podłubałam. A to pudełeczko, a to jajeczko... są bombki serduszka, pudełka-bombonierki świąteczne, ciuchcia, pudełeczka dla dzieci, zresztą sami zobaczcie i oceńcie proszę :)
Dziękuję za odwiedziny ;* pozdrawiam ciepło ...
M.