Dotychczas miałam okazję podmalowywać jedynie czarnym kolorkiem. Widziałam prace z kolorem czerwonym, niebieskim, ale mnie najbardziej odpowiada czarny.
Tak wygląda efekt końcowy.
Pudełko jest odgapione od koleżanki Asi, która zapoczątkowała "modę" na print-room. Od zawsze powtarzam, że ma talent i perfekcyjnie wykonuje swoje prace, kilka razy odsyłałam was na jej bloga.... poza doskonałym dekupażem robi również piękne scrapkowe prace - karteczki, notesy (nauczyła mnie jak się je robi i w zasadzie dzięki niej zaczęłam moje karteczkowanie).
Asia na ubiegłorocznym zjeździe dekupażystek z forum Decoupage24 w Nałęczowie zrobiła pudełeczko z tym motywem. Ona wymyśliła wycięcie elementu z tej ornamentowej ramki. Na tym samym zjeździe (dzięki temu, że Asia przywiozła ze sobą więcej tych motywów) ja rozpoczęłam jedną z czarno-białych bransoletek. Zachorowałam też na takie pudełeczko. Zapowiedziałam, że odgapię je i zrobię sobie podobne. Nie było przeciwwskazań. Asia nigdy nie miała nic naprzeciw temu, by od niej odgapiać.
Aby zrobić takie pudełeczko należy przygotować
-pudełko
-papier ścierny
-farbę akrylową białą i czarną (biała flugger, czarna idea)
-motyw (serwetka, papier, wydruk z komputera, najlepiej laserowy)
-pędzelek precyzyjny do podmalowań, pędzelek do pomalowania reszty oraz pędzelek gąbkowy (który posłużył mi do tepowania wieczka, by było równo, bez smug po pędzlu)
-klej do decoupage (heritage 3 w 1)
-lakier do wykończenia (błyszczący)
Zabieramy się do pracy :)
1. Szlifujemy pudełko papierem ściernym, by było gładkie i zbieramy wilgotną szmatką pyłki.
2. Malujemy całe pudełko farbą podkładową, tu biała farba flugger

3. czekamy aż wyschnie, można w tym czasie wyciąć motywy potrzebne do przyklejenia
4. przyklejamy w wybranym miejscu wycięte elementy
5. następnie, jak klej wyschnie, podmalowujemy motyw, starając się nie zamalować go, czarną farbą
Można przed rozpoczęciem podmalowań zabezpieczyć sobie motyw naklejony i położyć 1-2 warstwy lakieru. Wtedy, jeśli najedziesz czarną farbą na motyw łatwo będzie można ją zetrzeć (ja robię to patyczkiem do ucha).
I tak dookoła… tu jeszcze farba jest mokra
Na wieczku możecie umieścić, co chcecie. Można dać podobny motyw, który podmalujecie.
Moje wcześniejsze pudełeczko właśnie tak zrobiłam
wszystko co sobie wymyślicie możecie nakleić:)
Ja sobie postanowiłam zrobić takie bez motywów i bardzo mi się podoba powiem nieskromnie.
Nie jest to trudne, prawda?
W każdym razie zachęcam do spróbowania. Przedmiot ozdobiony w tym stylu wygląda bardzo efektownie. Szczególnie jak jest wylakierowany na super błysk :)))
Niektóre z dziewczyn odwiedzających , czytających ma już na swoim koncie tego typu pracę. Być może robiłyście inaczej? Podzielcie się waszymi doświadczeniami, uwagi i wszelkie rady bardzo mile widziane :) a wręcz wskazane :)
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego tworzenia print-room'owych przedmiotów :)
Marta