Zmieszałam sobie różne kolorki patyn i pocieniowałam nimi szkatułkę i wieszaczki.
Zapewniam, że w oryginale kolor różowy z wieczka jest prawie identyczny z kolorem dołu pudełka, jednak na zdjęciu marnie to wygląda. Dół bardziej przypomina kolor fioletowy.
Tu czarna i czerwona patynka:
I wieszaczki z lawendą, na których wykorzystałam patynę w kolorze niebieskim i czerwonym.
Fajna zabawa! Dająca niespodziewane efekty! Pierwszy raz miałam okazję tak sobie pomieszać kolorki i powiem Wam, że jestem zadowolona z tych prac. Z pewnością nie raz będę cieniować w ten sposób :)
W obu tych pracach wykorzystałam stemple, które odbijałam za pomocą farb akrylowych. Jak wyschło cieniowałam.
Spróbujcie! Wam też się spodoba :)
Spokojnej nocy i do przeczytania jutro :)
M.
Романтичная шактулочка получилась! )))
OdpowiedzUsuńale cudaaaaa.:* zaszalalas :* aha wyslalam ci paczuszke z wymianka jak dojdzie to daj znac :*
OdpowiedzUsuńBomba! Cudowne prace! Tez nie dawno kupiłam taką serwetkę i czeka na wykorzystanie. :-)
OdpowiedzUsuńFantastyczne pudełko! To prawda, patynowanie to fajna zabawa :) Wieszaki mają świetny kolor.
OdpowiedzUsuńśliczne , ja też lubie patynę :)
OdpowiedzUsuńŚwietna zabawapatyną :)Bardzo romantyczne pudełeczko wyszło!! I kolory i motyw - super. Ale nr.1 jak dla mnie - wieszaczki!!
OdpowiedzUsuń¡¡¡Que preciosidad!!!Me encanta el resultado de la mezcla de colores,hay que prabarlo.Un besito.Y te sigo.
OdpowiedzUsuńBardzo efektowne! Uwielbiam takie romantyczne drobiazgi.. milego dnia :-)
OdpowiedzUsuńWOW!!!... Chyba nic więcej nie trzeba dodawać...
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy:)
łał, cudności Marto, masz fantazję kobieto! zazdraszczam i pozdrawiam ofkors;))
OdpowiedzUsuńpudełko szalenie mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńKochane jesteście! dziękuję za miłe słowa. Bardzo się cieszę z tych pochwał :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
M.
:)
OdpowiedzUsuń