Google Website Translator Gadget

Moi mili goście

czwartek, 29 marca 2012

Jajeczka ostatnie już w tym sezonie

Wystartowałam bardzo szybko ze zdobieniem jaj w tym roku. Wyjątkowo miło mi się je zdobiło. Poszalałam z transferem (wielce przydatny wynalazek jeśli chodzi o kształt jajka). Bardzo mi się ta zabawa podobała :D Już chęci jest mniej (no bo ile można jaja zdobić?) i czasu niewiele (zamówieniami mnie obsypałyście, co bardzo mnie cieszy), dlatego ciężko było mi się zebrać, aby te rozpoczęte jakiś czas temu jajeczka dokończyć. Udało się jednak i prezentuję wam ostatnie już w tym sezonie wydmuszki gęsie :)






To jajko zaczęłam przy okazji robienia tych kurkowych rustykalnych....w miejscu maleńkich białych kropeczek (zrobionym zatemperowanym ołówkiem, można też małą wykałaczką) chciałam poprzyklejać cyrkonie, ale zrezygnowałam z tego pomysłu, za to pociapałam je czarną patyną ;) i pokropeczkowałam 


A tu kolejne z motywami, które nakleiłam za pomocą transferu


* * *
Zrobiłam też dwie bardzo proste karteczki, które już jutro pojadą do nowych właścicielek. Mam nadzieję, że się spodobają :)


* * * 
Dziękuję ślicznie za wszystkie miłe komentarze pod poprzednim postem. Cieszę się, że chusteczniki, mimo iż (moim zdaniem) za wiele się na nich dzieje (co odrobinę odzwierciedla stan mojej duszy ;) ) spodobały się wam :) Wahałam się, czy je pokazać, bo jakoś nie do końca do mnie przemawiają ;) Jeżynkowy już ma właściciela (co bardzo mnie cieszy), a tego kwiatkowego nie oddam na razie, muszę się nad nim popastwić ;)

Dziś to tyle, w kolejnej odsłonie szkatułka na biżutki (ornamenty i lawenda), komplet rocznicowy w brązach i nowy wiosenno-ptaszkowy chustecznik :) aaa i komplet z dzbanuszkami też się lakieruje :D
Jak już pokończę te zamówione przedmioty od razu biorę się za wykończenie szkatułki paryskiej dla Beaty.

Bardzo cieplutko pozdrawiam wszystkich odwiedzających.
Spokojnej nocki :*

wtorek, 27 marca 2012

Kilka pudełek :)

 Pudełko na chusteczki z jeżynkami  postarzone jest metodą shabby chic.
Na początek poszła ciemna farba, następnie przetarłam tą farbę świecą i pokryłam jasną farbą. Zrobiłam szare przecierki, a potem potraktowałam papierem ściernym. Na to motyw, cienie w szarościach i kropeczki w odcieniu fioletowym i różowym.


Ten chustecznik zrobiłam podobnie jak powyższy, jednak bez przecierania farbą. Jest jedynie pokropeczkowany w odcieniu ciemnego brązu.




Pudełeczka na drobiazgi dla dziewczynek - biała bejca, pobielona i przetarta niebieską patyną. Góra jest też pociapana niebieską patyną.


Tu pomalowałam dół pudełka  bejcą o odcieniu sosna oregon, następnie ją pobieliłam i przetarłam brązową patyną.


Jajka czekają w kolejce, myślę, że jutro uda mi się zrobić za dnia jakieś ładne zdjęcia :) 

A tymczasem chwalę się moimi nowymi zakupami, które zrobiłam w Galerii Kaprys.
Korona, która obecnie służy jako podstawka na słodycze ;) z czasem przerobię ją na świecznik albo podstawkę do kwiatka.



Paterka z kloszem, maleńka i urocza :)


Tyle jest pięknych przedmiotów u Agnieszki, które chciałabym mieć.... ehhh tylko gdzie to wszystko ustawiać?;D mam na oku jeszcze coś cudnego, ale to przy kolejnej wizycie :)
Agnieszko raz jeszcze dziękuję za gościnę, było bardzo miło poplotkować przy herbatce :D

Pozdrawiam bardzo serdecznie :*


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...