Pudełko na chusteczki z jeżynkami postarzone jest metodą shabby chic.
Na początek poszła ciemna farba, następnie przetarłam tą farbę świecą i pokryłam jasną farbą. Zrobiłam szare przecierki, a potem potraktowałam papierem ściernym. Na to motyw, cienie w szarościach i kropeczki w odcieniu fioletowym i różowym.
Ten chustecznik zrobiłam podobnie jak powyższy, jednak bez przecierania farbą. Jest jedynie pokropeczkowany w odcieniu ciemnego brązu.
Pudełeczka na drobiazgi dla dziewczynek - biała bejca, pobielona i przetarta niebieską patyną. Góra jest też pociapana niebieską patyną.
Tu pomalowałam dół pudełka bejcą o odcieniu sosna oregon, następnie ją pobieliłam i przetarłam brązową patyną.
Jajka czekają w kolejce, myślę, że jutro uda mi się zrobić za dnia jakieś ładne zdjęcia :)
A tymczasem chwalę się moimi nowymi zakupami, które zrobiłam w Galerii Kaprys.
Korona, która obecnie służy jako podstawka na słodycze ;) z czasem przerobię ją na świecznik albo podstawkę do kwiatka.
Paterka z kloszem, maleńka i urocza :)
Tyle jest pięknych przedmiotów u Agnieszki, które chciałabym mieć.... ehhh tylko gdzie to wszystko ustawiać?;D mam na oku jeszcze coś cudnego, ale to przy kolejnej wizycie :)
Agnieszko raz jeszcze dziękuję za gościnę, było bardzo miło poplotkować przy herbatce :D
Pozdrawiam bardzo serdecznie :*
Ach te Twoje mistrzowskie kropeczki i przecierki! cudnie je robisz :)
OdpowiedzUsuńA u Ciebie jak zwykle pięknie i klimatycznie:)
OdpowiedzUsuńPierwszy chustecznik i końskie pudełeczko są moimi faworytami. W ogóle widzę u Ciebie sporo motywów, które mnie bardzo ciągną... Ptaszki, konie, łosie. Super.
OdpowiedzUsuńCałkiem się "przyskrzyniłaś" :)) i to jak pięknie! Jeżynki przecudne! Zakupy świetne, koronę już mam (z tego samego źródła), ale i tak chciałoby się więcej, zawsze się miejsce znajdzie, sama wiesz:)) Paterka cudowna, dziękuję za ciepły komentarz:)) Buziaki zdolna Marto.
OdpowiedzUsuńjeżyny... Uwielbiam takie smakowite motywy!
OdpowiedzUsuńA takie kotki, jakie są na skrzyneczce nr 3, miałam w podstawówce jako "karteczkę", kiedy jeszcze panowała na nie moda... Ah, wspomnienia :)
Jak zwykle absolutnie wszystko mi się u Ciebie podoba!:)Jeżynowe-zjawiskowe!Zakupy bardzo udane!Dobrze,że mam już podobne rzeczy,bo spuchłabym z zazdrości:)))Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńКакие замечательные работы!!!!
OdpowiedzUsuńJak zwykle - same cudowności! A na chustecznik z 1 zdjęcia niemal zachorowałam, nie wiem czy kupię na to jakieś leki ...
OdpowiedzUsuńCUDNOSCI JAK ZWYKLE POKAZUJESZ;-))))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystko piękne, ale drugi chustecznik - obłedny! :)
OdpowiedzUsuńSame śliczności, mam kielich z takimi jeżynkami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Piękne przedmioty!
OdpowiedzUsuńI znowu te jeżynki... pastwisz się nade mną... i nie chcesz podać źródła...;-(
OdpowiedzUsuńŻartuje oczywiście! Świetne pudełka!
Pozdrawiam!
Kochana zajrzyj na allegro, tam z pewnością znajdziesz. Ja w weekend znowu wertowałam swoje sklepy, ale niestety nie znalazłam :(
UsuńJeśli chcesz zeskanuję je dla Ciebie :)?
korona obłędna...tez mam na nia chrapkę.....pudełeczka z jeżynkami mniam mniam:)))
OdpowiedzUsuńWszystkie pudełeczka są świetne: chusteczniki - urocze; kotki - rozczulające; konie - stylowe i eleganckie. No i jakie fajne zakupy! Na dodatek w przemiłej (jak się domyślam) atmosferze. Ja też mam (jak pewnie większość z nas) problem z chęcią posiadania tych wszystkich pięknych rzeczy, ale rozsądek i brak miejsca ( no i oczywiście finanse) są dość skutecznym środkiem zaradczym.
OdpowiedzUsuńZauważyłam bardziej aktualne zdjęcie! Fajne!
Pozdrawiam serdecznie.
Ninka.
No cóż jak zwykle wszystko piękne i realne, aż mam ochotę na letnie owoce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie jestem jakąś szczególną pasjonatką końskich klimatów, ale Twoje końskie pudełko bardzo mi się spodobało. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zwykle pięknie! :) Pudełeczka śliczne, jeżynkowe bardzo smakowite :) Ja też aktualnie pracuję nad chustecznikiem i niedługo zaprezentuję efekty :)
OdpowiedzUsuńWidzę nową fotkę, egzotyczny wygląd wspaniały !!!!
OdpowiedzUsuńChusteczniki super, bardzo lubię motyw jerzynkowy ;-)
Kotki rozczulające !!!!
Dziękuję za miłe spotkanko !!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam Agnieszka
Kochane jesteście :D
OdpowiedzUsuńBardzo wam dziękuję za przemiłe komentarze :)
Cieszę się, że niektórym z was podobają się chusteczniki, bo ja mam mieszane uczucia i szczerze wam powiem, że miałam ich nie pokazywać ;D
ściskam :* i uciekam...ciągle w biegu, na nic nie ma czasu...buuu...
Dlaczego nie chciałaś pokazywać chusteczników, przecież są śliczne ????
UsuńChyba żartujesz!!!!!!!!!!!!!!
UsuńI tuoi lavori diventano ogni giorno più belli. Brava!
OdpowiedzUsuńTwoja praca staje się piękniejsze każdego dnia. Brava!
Zacznę od Twoich ślicznych prac ;) Bardzo mi się podobają, jeśli chodzi o drugi chustecznik, ma niesmowicie piękne kwiatuszki, bardzo je lubię, ale jakoś nigdzie się jeszcze na nie nie natknęłam, aby kupić. Osobiście nie łączyłabym już ich z tym ornamentem :) Ale nie oznacza to, że chustecznikom czegoś brakuję. Jak dla mnie są piękne :) Kocie pudełeczko zupełnie skradło mi serduszko. Ogólnie musiałaś się bardzoooo napracować.
OdpowiedzUsuńTwoje nabytki piękne...galeria jest niesamowita, czekam tylko aż będę urządzała swoją chatkę :) Póki co nie mam gdzie tego wszystkiego podziać...;)
Pozdrawiam :)
Zdolniacha z Ciebie! Pierwsze pudełko mnie zachwyciło, czekam na jakiś miły ciepły dzień i idę na balkon wypróbować nitro na jakiejś szmatce, bo już uzbierałam kilka pudełek do ozdobienia, a co :)
OdpowiedzUsuńale piękności :))
OdpowiedzUsuńEmi
Cudności zrobiłaś:))piękne te chusteczniki:)))jak widzę takie cuda ,to zaraz chcę biec i moje poprawiac,packac ,przecierac:)))))
OdpowiedzUsuńPiękne prace, zwłaszcza ten biały chustecznik :) A zakupy bardzo udane, też muszę odwiedzić Kaprys :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
dla mnie oba chusteczniki bomba! ten drugi chętnie bym porwała ;)
OdpowiedzUsuńfajne zakupy sobie zrobiłaś, klosik przesłodki!