Wyjazd troszkę mnie spowolnił, ale nieustająco coś maluję.
Pudełko pobielone z napisem odbitym na mokrą farbę.
z obrazkami z serwetek
drewno bielone tradycyjnie i "odwrotnie bielone"
i bardziej kolorowo...
Pozdrawiam cieplutko :)
M.
Piękne szkatułki, bardzo podobają mi się te bielone
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Unos trabajos preciosos!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńslicznie Ci to wychodzi :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prace.
OdpowiedzUsuńCudowne jak zawsze,a szczególnie te z obrazkami z serwetek:) kiedy Pani ma czas na robienie tylu pięknych prac:)
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie:)co to znaczy" odwrotnie bielone"?:))))
OdpowiedzUsuńOdwrotnie czyli nie farba na bejcę tylko bejca na farbę :)
UsuńMyślałam, że przez przypadek udało mi się "odkryć" coś innego i fajnego, ale okazuje się, że tak się zdobi już od jakiegoś czasu. Na tegorocznym zlocie decoupage z forum Decoupage24, na który nie udało mi się dojechać, Kejti pokazywała malowanie tą metodą :) także żadne odkrycie :)
Metoda fajna, efekt bardzo mi się podoba i z pewnościa nie raz ją jeszcze wykorzystam :)
Piękne!!
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne, jak zawsze! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńśliczne pudełeczka!!! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne skrzyneczki, zwłaszcza te z dziewczynkami :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i wasze komentarze :)
OdpowiedzUsuńpiekne prace
OdpowiedzUsuńherbaciarka z kratką i różyczkami skradła moje serce - super pomysł!
OdpowiedzUsuńPrace w szarościach baaardzo mi się podobają, a to pudełeczko z pierwszego zdjęcia związane wstążeczką - miodzio :)
Znalazłam tu wszystko,co kocham...Oj,moje klimaty...Pięknie,sielsko,biało,cieplutko...:)
OdpowiedzUsuń