Najprawdopodobniej pojedzie do Olsztynka do restauracji ZIELARNIA do mojej siostry Oli :) Pojechałabym do Zielarni i ja na przepyszne pierogi z jagodami i nie tylko... ;)
Kiedyś w bardzo podobnym stylu ozdobiłam wiaderko. Te same kury i kolorystyka. Zamiast kwiatków były wiśnie :) Tu wykorzystałam trzy serwetki, stempelek i czarną patynę :)
Stoi tymczasem u mnie na stole z bukietem lawendy i jest moim ulubionym dzbankiem ;)
Pozdrawiam cieplutko wszystkich odwiedzających :*
Marta
Dzbanek w nowej szacie prezentuje się ekstra !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
Urocze połączenie serwetek i reszty!!! Śliczny:)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny!
OdpowiedzUsuńPiękny dzbanek, kura jest super :)
OdpowiedzUsuńWYGLĄDA SUPER:)
OdpowiedzUsuńОтличная работа! Браво!
OdpowiedzUsuńКакой классный кувшин! Прелесть!
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowo, pięknie:-)
OdpowiedzUsuńPiękna praca:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, jesteście kochane :))
OdpowiedzUsuńDroga Marto :)
OdpowiedzUsuńNiedawno odkryłam Twój blog i jestem nim zauroczona!!!!
Nie tylko Twoimi pięknymi pracami,ale także tym jak o nich piszesz...
z pasją,humorem i wielką serdecznością. Poprostu oderwać się nie mogę:)
Dopiero Cię odwiedziłam i od razu będę 'po prośbie', może znasz kogoś tak fajnego :) jak TY z woj.podl. kto organizuje takie szkolenia ? Szukałam trochę w internecie ale te ogłoszenia są takie bezduszne... wolałabym kogoś z polecenia . Mam ogromną nadzieję trafić kiedyś do Ciebie :) może kiedyś się uda . Pozdrawiam i życzę wszyskiego dobrego !!!!
Basiu dziękuję za odwiedziny i tyle ciepłych słów. Bardzo mi miło czytać :)
UsuńRozgaszczaj się, oglądaj, inspiruj.... Jeśli kiedyś będziesz w okolicy serdecznie zapraszam do siebie.
Jak coś ustalę odezwę się...
Pozdrawiam cieplutko :*
cudowny marta.... zakochałam się w nim...
OdpowiedzUsuńdzbanek jest śliczny
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jest prześliczny ;)
OdpowiedzUsuńPiękny, piękny i jeszcze raz piękny. Cudo!!!
OdpowiedzUsuńcudeńko pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńMama nakupiła mi kilka takich właśnie dzbanuszków na pchlim. 2 już zrobione na lawendową modłe. A Twój piękny i taki sielski. Ma klimacik.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za słowa uznania ;) Ciesze się ogromnie, że dzbanuszek spodobał się wam :)
OdpowiedzUsuńTwoja siostra ma szczęście, kolejna wykonana przez ciebie śliczna praca ozdobi jej restaurację:)
OdpowiedzUsuńNinka.
piękny dzbanek ;) uwielbiam oglądać Twoje prace ;) z przyjemnością dodaję do obserwowanych, a w wolnej chwili zapraszam do przejrzenia moich prac- dopiero zaczynam ;)
OdpowiedzUsuńhttp://pinku-art.blogspot.com/
Pozdrawiam,Ola;)
Miło ...:) dziękuję za zaproszenie :)
Usuńpozdrawiam
jaki on piękny , chyba bym go nikomu nie oddała ;)
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam, siostrze oddam, to jakbym go miała nadal u siebie ;)
UsuńDziękuję Kobietki :*
OdpowiedzUsuńEfekt wyszedł niesamowity
OdpowiedzUsuńCudny:)
OdpowiedzUsuń¡Precioso trabajo!
OdpowiedzUsuńBesos desde España
Rewelacja!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny efekt :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajowy dzbanek :) Też mi się jakaś kura marzy :)
OdpowiedzUsuńPIĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘKNY jest.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń