Dziś prezentuję skrzynię, którą ozdobiłam dla Magdy z Nitek Ariadny.
Magda wygrała u mnie candy i specjalnie dla niej wykonałam tą skrzynię :)
Skrzynia jest pomalowana szarą bejcą, wybielona, całość wycieniowana czarną patyną.
W środku zrobiłam szablony z masy strukturalnej
Jutro postaram się zapakować odpowiednio skrzynkę i wysłać. Mam nadzieję Magdo, że na żywo również Ci się spodoba :)
I przy okazji pochwalę się jeszcze moim pierwszym krzywiuteńkim koszyczkiem z papierowej wikliny ;) Koleżanki pleciugi pokazały mi na zlocie jak to się zawija i popełniłam pierwszą próbę... proste się wydaje, ale przyznam szczerze, że wcale takie nie jest ;)
Wieczko ozdobiłam różyczkami z serwetki.
Mam nadzieję, że kolejne będą zgrabniejsze ;)
Pozdrawiam odwiedzających, życzę miłego wieczoru :)
Marta
przepiekne! cudne te konwalie i jaki piekny środek:) a koszyczek jest sliczny, gdybyś widziała mój pierwszy:D, który zresztą był ostatnim:D
OdpowiedzUsuńpiękne pudełko,środek również robi wrażenie!!brawo że się odważyłaś trochę popleść ja się za to zabieram od dawna i wiecznie odkładam na później...jak na pierwsze wiklinowe to ładnie Ci to wyszło;)nie powiedziałabym że to nowa technika w Twoim życiu:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Skrzynka marzenie a ja marze o usiąściu i spróbowaniu takiego koszyczka, jestem samouk. Twój z tą koroneczką - cudowny!
OdpowiedzUsuńPiękny koszyczek! Chyba też spróbuję!:).
OdpowiedzUsuńMożesz napisać co to za czarna patynka?
Nastawiam się na naukę cieniowania- obecnie słaba w tym jestem;/
Ja cieniuję tylko patyną Talensa, dokłądnie taką:
Usuńhttp://www.artysta.sklep.pl/produkt/2959/231/decorfin_patyna/talens_decorfin_patina_antique_black_711_50_ml
Zerknij sobie tu:
http://deco-pasja.blogspot.com/2011/08/kursik-postarzania-patyna.html
może któraś z moich rad się przyda :)
Ps. zwyciężczyni zazdroszczę, bo pudełko jest genialne :)
OdpowiedzUsuńpiękna skrzyneczka i ślicznie Ci wyszedł koszyczek ;)
OdpowiedzUsuńSkrzynka bajeczna, a koszyk równie cudny! Moje pierwsze wytwory z papierowej wikliny były koszmarne:) do dziś żadnego zdjęcia nie umieściłam na blogu :) tak więc uważam, że Twój koszyk jest super!
OdpowiedzUsuńSkrzyneczka jest urzekająca i w lekko tajemniczym klimacie, natomiast koszyczek uroczy i wcale nie widać żadnych nierówności! :) Pozdrawiam, S.
OdpowiedzUsuńJuż szalenie mi się podoba:) Ogromnie dziękuję!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Piękne prace - obie. Koszyczek naprawdę fajny, ja tam nic krzywego nie widzę. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona skrzyneczką, mam tę serwetkę ale zabrakło mi na nią pomysłu, cudnie ci wyszła. Przymierzałam się do papierowej wikliny, a efektów brak. Nakręciłam się rureczek, naoglądałam tutoriali na rosyjskich blogach i nic. Chyba za mało cierpliwa jestem hi hi. Jeszcze raz brawo i dziękuję za odwiedziny
OdpowiedzUsuńЭлегантная простота! Браво!
OdpowiedzUsuńach jaka cudność ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńNo no no!!! Droga Marto jak na pierwszy raz to całkiem, całkiem ten Twój koszyczek, zapowiadasz się na niezłą pleciugę, gratuluję i życzę dalszych sukcesów na tym polu, pozdrawiam, Magnolia57
OdpowiedzUsuńSkrzyneczka rewelacyjna,a koszyczek uroczy i taki delikatny.
OdpowiedzUsuńprzepiękne pudełko i fajny koszyczek. mój pierwszy był o wiele gorszy... ;)
OdpowiedzUsuńWcale nie krzywy. Śliczny, a skrzyneczka na pewno się spodoba i to bardzo - jestem pwena :)
OdpowiedzUsuńJak pięknie...cudowności wykonałaś:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i słonecznie:)
Peninia*
♥♥♥
No to zostałaś pleciugą:))) wcale nie jest krzywy i ślicznie go wykończyłaś:))
OdpowiedzUsuńA skrzynia....ach ta skrzynia! Cudna!
Buziaki
Piękna skrzyneczka, ślicznie wykorzystana serwetka. Koszyczek bardzo zgrabny, a łatwe to rzeczywiście nie jest :)
OdpowiedzUsuńprzesliczny ten koszyczek.......jestes bardzo zdolna
OdpowiedzUsuńPreciosos trabajos, besos
OdpowiedzUsuńPudełko przepiękne. Chciałoby się powiedzieć: zazdroszczę! Ale koszyczek powala... Śliczny, delikatny i co najważniejsze zrobiony własnoręcznie. CUDO. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSkrzynka piękna, a koszyczek bardzo udany; mój pierwszy, który zrobiłam ok. rok temu, był taki "śliczny", że nawet go nie pomalowałam i na razie nie próbowałam robić nic innego.
OdpowiedzUsuńNinka.
Kobietki kochane bardzo wam dziękuję za pochwały mojego krzywuska :) i skrzyni dla Magdy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :*
Skrzynia cudna a koszyczek podziwiam, jest piękny
OdpowiedzUsuńAle piękne, a konwalie to moje kwiaty...pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :**
OdpowiedzUsuńJa tam nic krzywego nie widze w koszyczku. Piękny :) Też sie przymierzam by spróbować ;)
OdpowiedzUsuńPiękne prace ! Ten koszyk naprawdę pierwszy ? Śliczny jest :)
OdpowiedzUsuńszkatułka z konwaliami jest świetna :)
OdpowiedzUsuńMartuś śliczne konwalie, przepiękne kwiaty a tak krótko możemy się nimi cieszyć :) Dzięki Twojej pracy maj może trwać cały rok :)
OdpowiedzUsuńKoszyczek podziwiam, dla mnie wyplatanie papierowej wikliny to czarna magia a jak Ciebie znam to jak sie wciągniesz to lada chwila będziesz mistrzynią :)
Oj Aniu :) dziękuję za tą wiarę w moje poczynania...myślę jednak, że wątpię, bo najzwyklej w świecie nie mam czasu...zresztą sama wiesz jak to jest,też cierpisz na niedomiar, prawda? Wpadaj Kochana na kawkę :))czekam na Ciebie nieustająco, a Ty chyba już czwarty raz chora jesteś ;)
UsuńBuziaki
Baaardzo dziękuję za miluchne słowa :*
OdpowiedzUsuńКрасотаааааааа!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMarto, skrzyneczka wyszła Ci pięknie:) A koszyczek jest fantastyczny:) Tak to jest jak się ma zdolne paluszki:)
OdpowiedzUsuńBrawo, super koszyk, widzę duuuży potencjał!
OdpowiedzUsuńA ja szukam dekupażowej inspiracji bo chyba już koszyków mam dosyć i tęsknię za deku. Dlatego też wpadłam na dłużej po inspirację, uwielbiam Twoje prace.
Pozdrawiam
PS Nie wiem jak umknął mi ten koszyk?