Wczoraj byłam zupełnie wyłączona z życia internetowego...jeden dzień a tak mi brakowało choćby piętnastu minut. Widzę, że sporo mam zaległości w związku z tą jednodniową nieobecnością hahaa... :)))
Wiem, że dla wielu z was pogoda, jaką mamy od kilku dni jest utrapieniem, bo dojazdy do pracy, odśnieżanie i takie tam, ale ja się cieszę, że w końcu jest śnieg :) Czekałam i się doczekałam! Dziś ulepiliśmy z Kubą pierwszego bałwana :) Czuję jakąś dziwną nieopisaną radość, jak pada, szczególnie gdy z nieba lecą takie duże płatki :) Ach jak lubię :)
Ale do rzeczy. Zrobiłam zawieszkę-obrazek z ptaszynami i napisem oraz spękaniami (krak 2-składnikowy). Od a do z robiłam sama, oczywiście zgodnie z instrukcją doświadczonej osoby :)
Napis jest odciśnięty ołówkiem i pomalowany w środku farbą.
* * *
A tutaj mam deseczkę na karteczki, którą potraktowałam jednoskładnikowcem.Na początku mojej przygody z dekupażem kupiłam sobie m.in.preparat do spękań jednoskładnikowy. Duża butla, a jakże, żeby nie zabrakło ;) jak się okazało nie potrafiłam sobie z nim poradzić, zniechęciłam się i stał sobie... ale już wiem, że stać nie będzie, wiem, że wykorzystam go tu i ówdzie w rozsądnych ilościach :) bo nadmiaru nie lubię. Nie lubię również dużych rozjechanych pasów, które robią się gdy na ten preparat nakładamy farbę od góry do dołu.
Moją deseczkę malowałam gąbeczką, stąd te pajęczynki, które polubiłam :)
I kolejna deseczka, którą zrobiłam już sama w domu :)
* * *
I jeszcze pięć zakładek, które zrobiłam, znaczy okleiłam :) kilka dni temu.
Trzeba jeszcze pomyśleć jak je wykończyć... może jakieś wstążeczki? nie miałam nic pod kolor w domu, muszę wybrać się do pasmanterii, a tymczasem pokazuję bez ozdóbek :)
* * *
Z końcem roku skończyłam szkolenie, po którym będę miała możliwość prowadzić warsztaty decoupage w Miejskim Ośrodku Kultury w moim mieście. Wstępnie wszystko jest dogadane, ale nie ustaliłam jeszcze szczegółów typu termin np. Po maleńku zbliża się czas, w który to wszystko określę i wtedy oczywiście dam wam znać. Mam nadzieję, że znajdą się osoby zainteresowane? :)))Mam jednak różnego rodzaju obawy związane z tym, dla mnie, dość dużym przedsięwzięciem... nigdy nie prowadziłam tego typu zajęć, czy mam wystarczająco dużo wiedzy? czy będę potrafiła przekazać w odpowiedni sposób tę wiedzę? jak to wszystko rozwiązać organizacyjnie?
Będę musiała zaopatrzyć się w preparaty, akcesoria.... jak ja to ogarnę?
Podejrzewam, że na początku łatwo nie będzie... oj oj....ciekawe jak to będzie? :))
Trzymajcie za mnie kciuki :) a ja będę "kombinować" :))))
Ściskam i cieplusieńko pozdrawiam :)
Marta
Mistrzu drogi! Muszę Ci powiedzieć że jednoskładnikowy też pokrywam gąbeczką.Lubię te pajęczynki.Dwuskładnikowego się uczę...i nawet ostatnio ładnie mi wyszło,tylko...chyba nie mozna pokrywać tego zwykłym lakierem,bo trochę popsułam to co ładnie wyszło.
OdpowiedzUsuńTwoje prace oczywiście zachwycają.
A nauczania się nie bój..wszak niejedną juz pokierowałaś właściwie ;)
Ula dziękuję za ciepłe słowa :* kochana jesteś :)))
UsuńA 2-składnikowy tak, podobno tylko lakier poli toleruje. Ja co prawda swoją wcześniejszą tabliczkę polakierowałam wodnym i nic złego się z nią nie zrobiło, ale z tą już nie będę ryzykować :)
ściskam :*
Me ha encantado todo, pero el cartel de los pájaros es una maravilla.
OdpowiedzUsuńun beso y feliz semana¡¡¡¡
Piękne prace!!!! Nieustająco:)
OdpowiedzUsuńGratuluję rozpoczęcia nowego etapu w życiu:). Na pewno sobie świetnie poradzisz! Już żałuję, że mieszkam tak daleko, bo chętnie zapisałabym się!
OdpowiedzUsuńA wszystkie spękane prace są śliczne! Ja jeszcze za 2-składnikowy sie nie brałam........
Pozdrawiam serdecznie!
Ewa dziękuję ślicznie :) Miło mi słyszeć, że przyszłabyś do mnie na szkolenie ;) Zapraszam, gdybyś była nieopodal na kawkę chociaż :))))
UsuńCzekam na wieści odnośnie tablicy :)
ściskam :*
Dziękuję :*
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że się Tobie podoba Ludko :)))
Pozdrawiam ciepło :*
Hej :) Wlasnie tu trafilam i MUSZE to napisac - robisz cudowne rzeczy!!! Normalnie och i ach. W zwiazku z tym mam pytanie, czy mozna je gdzies zakupic? Jesli tak, to bardzo prosze o namiary :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Witaj :) Bardzo się cieszę, że do mnie trafiłaś :)
Usuńi bardzo się cieszę z Twoich pochwał :) miło słyszeć takie słowa.
Jeśli życzysz sobie którąś z prac, bardzo proszę o @. Uzgodnimy motyw, kolory, tak byś była zadowolona :)
Pozdrawiam cieplutko :*
Piękne rzeczy stworzyłaś! Wieszaczek z ptaszkami jest super! Co do tasiemek, to jak odcinam od ubrań te, które służą do wieszania. Strasznie mnie wnerwiają, bo ciągle mi uciekają do słońca i wyglądam potem jak pół nieszczęscia... No, ale przynajmniej mam zapas tasiemek w najróżniejszych kolorkach.
OdpowiedzUsuńCo do warsztatów, to na pewno sobie poradzisz! Będę trzymac kciuki!
A no właśnie, właśnie tasiemki od ubrań chomikuje i ja! Musze zerknąć jakie kolorki mam :)
UsuńDziękuje Ci Kochana za słowa otuchy, kciuki się przydadzą :)))
Ściskam:*
Ja również trzymam kciuki, nie masz się o co martwić,przecież robisz piękne rzeczy i na pewno dasz sobie radę! Powodzenia!!!
OdpowiedzUsuńA i jeszcze mam jedno pytanie co to znaczy odciśnięte ołówkiem i wypełnione farbą?
Anna dziękuję bardzo :*
UsuńJeśli chodzi o pismo, to odrysowałam napis wydrukowany na zwykłym papierze, przyłożyłam do pracy i odrysowałam ołówkiem nagniatając. Kontury wypełniłam farbą.
pozdrawiam cieplutko :)
spękania piękne, dobry pomysł na pajęczynkę:D Motylki normalnie porwę, rozjaśniłyby wszystkie dni:D petra bluszcz super pomysł na te niciory przy ubraniach:D na kurs bym chętnie przyszła, ale chyba trochę za daleko:D
OdpowiedzUsuńTus trabajos son siempre preciosos! da gusto venir a visitar tu blog! Beautifull!
OdpowiedzUsuńJakie piękne prace...jestem oczarowana deseczką i zawieszką z ptaszkami...ach oczu oderwać nie potrafię od Twoich klimatów :) Masz wielki talent!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i życzę powodzenia...szkoda,że nie mieszkam blisko bo bym się z chęcią na taki kurs wybrała:)
Ciepło pozdrawiam*
beautiful
OdpowiedzUsuńtym dwuskładnikowcem rzuciłas mnie na kolana :)) a co do warsztatów to chyba najlepiej jak brać wszystko na spokojnie :) powoli, przemyśl co potrzebujesz i poleci samo :)
OdpowiedzUsuńALE SLICZNOSCI !!!!!!!!!!!A KCIUKI OCZYWIŚCIE BĘDĘ TRZYMAC ALE JAKOS DZIWNIE JESTEM SPOKOJNA ŻE SOBIE DASZ ŚWIETNIE RADE KOCHANA;-)))))
OdpowiedzUsuńŚwietnie wszystko wyszło. Bardzo podobają mi się Twoje prace,ale tutaj najbardziej uwiodły mnie jednak ptaszki.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne!!!
Świetnie wyszło! Powodzenia!
OdpowiedzUsuńMarta jak Ty wątpisz w swoją wiedzę to ja nie wiem !!! Masz wiedze odpowiednią, to pewne. Z czasem zobaczysz, że nadajesz się do tego jak nikt inny i co więcej nauczysz wiele istot :) jak robić takie piękności. Szkoda, że ja nie będę mogła się szkolić u Ciebie, ale nie jest źle. Mam przecież Twojego bloga tak na "przyuczenie" w razie co :) Pozdrawiam i trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńpierwsze dwie zawieszki prześliczne. bardzo mi się podobają. a kursy? pamiętaj, że i tak wiesz więcej niż ci którzy przyjdą jako początkujący, więc bez nerwów-dasz radę :)
OdpowiedzUsuńWszystko cudne, ale obrazek z ptaszkami najbardziej mi się spodobał :) Taki wiosenny! A z prowadzeniem warsztatów na pewno sobie poradzisz. Z własnego doświadczenia wiem, że przekazywanie wiedzy sprawia dużą radochę :) Ale tak czy siak trzymam kciuki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie wiem co pisać, bo tylko ochy i achy zachwytu cisną się na usta:))) i zupełnie nie rozumiem Twoich rozterek w sprawie kursu, bo jeśli nie Ty go poprowadzisz to KTO????
OdpowiedzUsuńBuziaki
P.S możesz napisać, co to za szkolenie było?
Están preciosas!
OdpowiedzUsuńKciuki trzymam pro forma, ale i tak wiem, że dasz radę. Masz wielki talent i spora wiedzę, an pewno potrafisz ja przekazać. Powodzenia Martuś!
OdpowiedzUsuńGratuluję i trzymam kciuki, chociaż wcale te kciuki nie są potrzebne:)Rewelacyjne prace. Szkoda, że mieszkam tak daleko...
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace. :) Chętnie bym się zapisała do Ciebie. :)
OdpowiedzUsuńMartusiu ty sie kochana nic nie martw, bedzie zajefajnie. Zapisze sie na pierwsze zajecia zeby wesprzec Cie na duchu. z organizacja poradzisz sobie w 100%. trzymam kciuki i piastki. Daj znac w razie co to podjade z ciastkami w ramach dodatkowego wsparcia.
OdpowiedzUsuńMartusiu ty sie kochana nic nie martw, bedzie zajefajnie. Zapisze sie na pierwsze zajecia zeby wesprzec Cie na duchu. z organizacja poradzisz sobie w 100%. trzymam kciuki i piastki. Daj znac w razie co to podjade z ciastkami w ramach dodatkowego wsparcia.
OdpowiedzUsuńAga dziękuję ślicznie :*
UsuńTo ja czekam na znak od Ciebie. Już się pozbierałaś?? Jak tak, to czekam kochana z ciepłą pyszną herbatką :))
Marto, kto jak to, ale Ty, która nas uczysz tyle on-line, nie powinnaś się obawiać, w realu może być tylko lepiej. A gdzie te zajęcia będą i kiedy ,w Pruszkowie? Może ja bym tam dotarła. Dzisiejsze Twoje prace są równie piękne jak zawsze. Jesteś naprawdę mistrzynią decu. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za powodzenie Twoich planów :) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńMartuś, gratuluję i trzymam kciuki! Z całą pewnością poradzisz sobie, jestem tego pewna!!
OdpowiedzUsuńŚciskam :*
mi juz sie przestała podobać jednoskładnikowiec-chyba musze jakis czas od niego odpocząc.....ale ten dwu...jest piekny:))
OdpowiedzUsuńNarobiłaś śliczności! Jak zwykle nie mogę się zdecydować, co mi się najbardziej podoba. Kursy na pewno pójdą dobrze, bo potrafisz wytłumaczyć wszystko bardzo czytelnie, a Twoje prace są doskonałym przykładem świetnego wykonania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i trzymam kciuki.
Ninka.
Gratuluję nowego etapu w życiu :) To cudowne uczucie kiedy pasja staje się naszą pracą :) A Twoje prace jak zawsze przepiękne, dopracowane i idealne :) Nie martw się warsztatami bo świetnie dasz sobie radę i fajnie, że większa ilość osób będzie mogła się uczyć pod Twoim okiem! Ja do Pruszkowa mam bliziutko więc kto, może i jak wpadnę do Ciebie :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszedł dwuskładnikowy.
OdpowiedzUsuńspękań jednoskłanikowego, jakoś nie lubię ,i to od początku mojej pracy z decu.
Mnie w prowadzeniu warsztatów pomaga doświadczenie pracy pedagogicznej hi hi ,,
Marta na pewno dasz sobie radę,i tak jak Mamon polecam sklep Budzikowo
Dziękuję :*
UsuńSkoro już kolejna osoba poleca Budzikowo, to muszę się zagłębić ;)
Ja kupuję z tego sklepu klej z tym, że przez allegro. Dlatego kojarzę nazwę. Dziękuję za rady :)))
Pozdrawiam cieplutko
Kobietki Moje Kochane! Bardzo wam dziękuję za słowa wsparcia i otuchy. Jakoś tak mi lepiej na duszy, jak czytam komentarze. Cieszę się ogromnie, że jesteście :)że mnie odwiedzacie i dobrze życzycie :)))))
OdpowiedzUsuńDziś radosna jestem z jeszcze jednego powodu. Dowiedziałam się, że bombki, które zdobiłam na WOŚP "poszły" za sto zł za sztukę. Właścicielem jednej z nich jest Pan Prezydent miasta Pruszków :) a drugą wylicytował ktoś z sejmu :)) Cieszę się bardzo :)
U mnie piękna pogoda, świeci słonko, jest bosko. Zaraz idziemy z Kubusiem na sanki :)))
Pozdrawiam cieplutko :*
M.
Absolutely wonderful things! But the first one... I have no words... That's great!)))
OdpowiedzUsuńThank you very much for your kind words. Yours sincerely :))
UsuńMarta powodzenia! Jestem pewna, że sobie poradzisz :) Pozarażaj kursantki swoją pasją :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasia :) Postaram się pozarażać :)))
UsuńŚciskam :*
Piękni Ci wyszły te spękania. Ja przez nie mam koszmary w nocy, żadko mi wychodzą.
OdpowiedzUsuńDziękuję :* Ja miałam na początku podobnie. Zniechęciłam się, bo mi nie wychodziło, a tu po prostu trzeba ćwiczyć i będzie dobrze :)
UsuńZdolniacha z Ciebie jest i tyle super wszystko Ci wyszło napis super bardzo mi się podoba wogóle wszystko super. Ech kiedy mi tak wyjdzie ja kompletnie nie potrafię pracować z 2 składnikowym crakiem może ktoś kiedyś mi pokaże. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńКрасиво!!! Очень понравились вещи с птицами и бабочками!
OdpowiedzUsuńЖелаю Вам удачи!
Unos trabajos espectaculares.
OdpowiedzUsuńBesos desde España
Witaj wylicytowałam kartki u Damiana , zrobić przelew i wysłać potwierdzenie?
OdpowiedzUsuńWitaj :) widziałam widziałam :) Oczywiście bardzo proszę o przelew i potwierdzenia na @. Karteczki są przygotowane i czekają na wysłanie do Ciebie :)
UsuńDziękuję :*
Piękne prace:)Trzymam kciuki za warsztaty:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Dziękuję za ciepłe słowa :)
OdpowiedzUsuńŚciskam i życzę miłego dnia :)))
M.
Ależ Ty piękne prace tworzysz! Ptaszki są obłędne, tak jak i np różowa szkatułka :) Życzę powodzenia w kursach (ja ma trochę za daleko) i postaram się odwiedzać Twoją stronę częściej :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję kasica za odwiedziny i przemiłe słowa :)
UsuńZapraszam częściej :)))
pozdrawiam :*
Jak patrzę na Twoje wytworki to z pewnością amatorką nie jesteś więc dasz radę ze szkoleniami.
OdpowiedzUsuńMy zaczynałyśmy prowadzić szkolenia rok temu z otwarciem naszej Pracowni więc wiemy jak to na początku jest. Ale na pewno dasz radę. Napisz do nas na maila to chętnie podpowiemy Ci kilka trików i miejsc do zakupów mediów i innych przedmiotów.
Pozdrawiamy i życzymy powodzenia.
O jak miło :)) Dziękuję ślicznie i pozdrawiam :)
Usuńque trabajos mas bonitos.. ¡¡¡ me encanta el craquelado que le has hecho.... un saludo...
OdpowiedzUsuńTa zawieszka i ptaszynki na niej to cudo :) A tabliczka na notatki też mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńPatrząc na Twoje tworki to z pewnością sobie poradzisz - naprawdę śliczności tworzysz podziwiam. Do tej pory robiłam tylko z jednoskładnikowym - robię dopiero podejścia do dwu-zobaczymy pozdrawiam i życzę powodzenia
OdpowiedzUsuńIlona, rosy, Ewelina, Nicky dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :*
No poćwiczyłaś dziewczyno! Tyle prac!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają spękania jednoskładnikowa na deseczce, musisz mi pokazać jak Ty to robisz bo mi takie ładne nie wychodzą i zraziłam się jakoś do tego.
Co do Twoich dylematów…. Dasz sobie radę, jesteś przesympatyczną osobą, która ma świetny kontakt z ludźmi więc problemu z przekazaniem wiedzy nie będziesz miała!
A wiedzy to Ci na pewno nie brakuje więc nie masz co się martwić!
Trzymam za Ciebie kciuki i życzę wielu kursantów:)
Appreciating the hard work you put into your site and in depth information you offer.
OdpowiedzUsuńIt's nice to come across a blog every once in a while that isn't the same old rehashed information.
Great read! I've bookmarked your site and I'm including
your RSS feeds to my Google account.
My webpage; anxiety panic disorder