Co ja się będę rozpisywać i zdawać relację w @ dla każdej z Was oddzielnie ;) Piszę tu i chwalę się tym com uczyniła.
Taaadaaaamm....
Uczestniczyłam dziś w warsztatach u Asket
i zmalowałam konewkę w technice 3D.
Cały dzień dłubaninki w bardzo miłym towarzystwie-polecam!!!
To pierwsza moja praca w tej technice. Jest wymagająca, trzeba sporo precyzji i cierpliwości, by zrobić te wypukłości. Myślę, że jeszcze kilka prac i dojdę do wprawy ;) szczerze mówiąc spodobało mi się i mam zamiar zaopatrzyć się w tą masę do 3D, będę sobie "dziugać" w wolnych chwilach :))))
Już nie mogę doczekać się kolejnego spotkania za tydzień. W sobotę będę miała okazję stworzyć dwie bombki antyczne. Podobne do tych zajrzyjcie TU Zdjęcia nie oddają ich uroku. Miałam okazję podziwiać je dziś na żywo. Istne dzieła sztuki. Mam nadzieję stworzyć coś podobnego pod okiem Asket.
A tymczasem dziękuję za przemiłe przyjęcie i wspólne "dziubanie" :))))
Pozdrawiam cieplutko i życzę spokojnego wieczoru :)
Marta
CO mam powiedzieć? Cudna jest :) Zazdroszczę Ci tych warsztatów u Asket. Ja mam trochę do niej daleko i ciągły brak czasu.
OdpowiedzUsuńKoneweczka jest przepiękna!Cudownie tworzysz!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńoj pięknie to zmalowałaś ;)) drzwi na konewce jak prawdziwe!
OdpowiedzUsuńkonewka super;)
OdpowiedzUsuńjuż nie mogę doczekać się zdjęć bombek :)
Jest piękna !!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :))) Łatwo nie było ale starałam się :))))
OdpowiedzUsuńNo co ja się będę rozpisywać:) Zachwycająca!!!
OdpowiedzUsuńohhh¡¡¡¡¡¡¡¡ pero que delicia de trabajo, te felicito.
OdpowiedzUsuńbesos¡¡¡¡
Nie wiem co Ty jej zrobiłaś ale poległam!Ależ z Ciebie mistrz!
OdpowiedzUsuńJEST TAKA BAJKOWA SUPER WYSZŁA TEŻ TAKĄ CHCE ...
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM
Piękna konewka, bajkowa....zapraszam do mnie:0 pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle piękna!!! Jestem pełna podziwu:)
OdpowiedzUsuńWonderfull, bravo!!!
OdpowiedzUsuńBywałam u Asket na spotkaniach dekupażystek i podziwiałam jej cudeńka na żywo. Muszę się zorganizować i znależć czas by odwiedzić znowu to magiczne miejsce.
OdpowiedzUsuńKonewkę stworzyłaś przepiękną.
Prześliczna! Odświętna i bajkowa:), pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńcoś pięknego:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę warsztatów. :) Konewka wymiata. :)) Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńSuper!!!!
OdpowiedzUsuńilosc i jakosc super-moj pracusiu-jeszcze nie przeczytalam instrukcji-wiesz kto
OdpowiedzUsuńprzepiekna konewka
OdpowiedzUsuńWow! What a beauty!
OdpowiedzUsuńMistrzostwo swiata. Fantastyczna! Ten efekt 3D jest świetny, a klimaty zimowe i świąteczne idealnie to tego pasują. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńŚliczna konewka! Zazdroszczę Ci tych warsztatów u Asket, szkoda, że ja nie mieszkam bliżej....
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM
Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńNinka.
przyznam sie ,że w ogóle nie jestem fanka Asket..wszystko robi takie strojne....ale ta konewka jest śliczna
OdpowiedzUsuńPiękna! Wcale się nie dziwię, że zadowolona z kursu jesteś!
OdpowiedzUsuńTylko czemu przed tym domem nikt nie odśnieża? ;-)
CUDO i okropnie zazdraszczam tego kursu. Szkoda, że to inne miasto.
OdpowiedzUsuńAh, ja marzę o warsztatach u Asket, ale to tak daleko ode mnie, a ja ostatnio na nic czasu nie mam ;-/// Konewka jest tak piękna, jakby nie była Twoim pierwszym dziełem w tej technice! Bardzo zawodowa, choć z duszą :-)
OdpowiedzUsuńCudowny domek -konewka ....Napatrzeć się nie mogę ././
OdpowiedzUsuńSüper,it's very nice.
OdpowiedzUsuńКреативная леечка! Такой нигде не видела! Новогоднее чудо-лейка!
OdpowiedzUsuńPiękna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńque preciosidad de trabajo... me encanta.. ¡¡¡¡ saludos....
OdpowiedzUsuńNigdy nie przepadałam za 3D ale, ale... to co zrobiłaś jest cudowne!! I ogromnie zazdroszę kursu u Asket... :)
OdpowiedzUsuńCiao, sono Margaret son capitata per caso nel tuo blog, permettimi di farti i miei complimenti per i tuoi lavori, sei bravissima. tornerò sicuramente a farti visita, a presto.
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie dziękuję za te miłe opinie. Cieszę się, że spodobała się wam moja koneweczka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluteńko :*
Prze-pię-kne!!!! Na pewno robiłaś to pierwszy raz? chyba Nas oszukujesz:) Bardzo mi się podoba i choć nie boję się wyzwań(wczoraj pierwszy raz rzeźbiłam w glinie:)) nie umiałabym zrobić takiej prześlicznej konewki!
OdpowiedzUsuńPiękna jest! Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia ;-)!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna i taka świąteczna:)
OdpowiedzUsuńPrzesyłam ciepłe pozdrowienia
Chyba w podobnym czasie wpisywałyśmy komentarze u siebie:)
OdpowiedzUsuńAniołki tak gipsowe, ja kupuję na Allegro, polecam są bardzo ładne i cena przystępna:)
DanKam nic a nic nie oszukuję :) Pierwszy raz robiłam ozdobę w 3D :))) Już kupiłam sobie specjalną pastę i mam zamiar przed świętami zrobić coś w tej technice.
OdpowiedzUsuńMadlen dziękuję Ci :*
Moniczko Tobie również :* za aniołkami już się rozglądałam, dzięki za podpowiedź :)
Pięknie Ci wyszło! :)
OdpowiedzUsuńSame cudeńka tu u Ciebie!!!!
OdpowiedzUsuń