Skoro go odświeżyłam, należało również zrobić coś z jego siedziskiem. Gąbkę uprałam, a dziś szyłam....
Na zdjęciu materiał jest jedynie podwinięty. Przyznam szczerze, że nie wiem jak zabrać się za uszycie pokrowca, który mogłabym zdjąć i uprać gdy się zabrudzi. Pomyślę, poszperam, może coś znajdę ;) a może macie jakiś namiar? Oczywiście z miłą chęcią :)))
Fotel był pierwszy...ale jak go malowałam nie myślałam o różyczkowej poszewce na siedzisku.... Pomyślałam o tym dopiero wtedy, jak wymyśliłam, że uszyję sobie lambrekin do okna kuchennego. Tu problemu z szyciem nie było ;)
Jestem z niego bardzo zadowolona. Niby nic, a jednak wielka zmiana. Rozjaśniało mi w kuchni, jakoś radośniej się zrobiło :)
Przemalowany chlebak i kilka innych drobiazgów
Jak kiedyś zrobię należyty porządek w kuchni, to pokażę, gdzie stoi fotelik. Może już wtedy będzie miał pokrowiec z prawdziwego zdarzenia ;)
* * *
Zrobiłam karteczki świąteczne dla pewnej firmy - na dole zakryłam nazwę i logo.I kilka świątecznych mydełek :)
Prace typowo świąteczne, a za oknem słonko pięknie świeci :) Kto by tam myślał o zimie...Cieszmy się pogodą, póki jest :)
Bardzo mocno was ściskam i miłego popołudnia życzę :)
Marta
cudnie masz w domku Marta... świetny pomysł z przemalowaniem fotela:)
OdpowiedzUsuńAle karteczki.... oj te są PRZEPIĘKNE...Chylę czoła...
ojej, ale u Ciebie twórczo! pomalowany fotel wygląda rewelacyjnie, ja kiedyś miałam pomysł, żeby pomalować wiklinowy kosz na bieliznę, ale nie wiedziałam jak się do tego zabrać, jakiej farby użyć i zrezygnowałam...
OdpowiedzUsuńŚwiąteczne kartki i mydełka wyglądają pięknie!
pozdrawiam serdecznie :)
Och z takiej kuchni to bym mogła nie wychodzic :D
OdpowiedzUsuńFotel super :D i te karteczki :D ślicznotki ;)
Martuś fotel i zmiany w kuchni mniamuśne - podobnie jak reszta dzisiejszych "pokazywaczków" :) W temacie poszewki na poduszkę - zajrzyj tu: http://www.tipy.pl/artykul_1573,jak-uszyc-poszewke-na-poduszke.html
OdpowiedzUsuńUściski serdeczne :)
Стильная кухня, душевные открытки, веселые мылки - чудесные работы!
OdpowiedzUsuńCudne zmiany :-)
OdpowiedzUsuńTwoja kuchnia pieknieje:))
OdpowiedzUsuńWszystko sie bardzo spodobalo!!!
OdpowiedzUsuńŁadnie, ładnie:) Pracowita jesteś:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOd oglądania Twoich dekoracji mam ochotę wszystko malować na biało , czuję ,że nie wytrzyma długo i zaraz pędzel pójdzie w ruch. Dziękuję za przepiękne inspiracje.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie jest w Twojej kuchni i kartki też świetne. A ja przez tę pogodę zupełnie nie mam nastroju do świątecznych prac...
OdpowiedzUsuńNinka.
Twoja kuchnia jest bajeczna;)
OdpowiedzUsuńale pięknie u Ciebie w domku :))
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńKartki mi się bardzo spodobaly:)Po prostu przepiękne:)
OdpowiedzUsuńFajne kuchenne zmiany, a i kartki cudowne
OdpowiedzUsuńMarta,a nie myślałaś ,aby do fotela użyć farby w sprayu?
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki!
Jeśli chodzi o poduszkę to niestety nie pomogę bo do tego mam dwie lewe :(
Pozdrawiam Magda
No trzeba Ci przyznać,że pracowita jesteś jak mrówka, a karteczki świąteczne to po prostu prześliczne są.
OdpowiedzUsuńeh... z takimi pięknymi dodatkami musisz mieć Marcik bardzo przytulnie w domu :) też tak sobie kiedyś uprzytulnię, jak tylko będę na swoim :) pozdrawiam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńPodziwiam wspaniale dobrane drobiazgi w kuchni. Chciałabym zobaczyc całośc. Karteczki przesliczne. A zdradź, prosze, gdzie można dostać takie proste, białe mydełka?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Napracowałaś się. Wszystko piękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pięknie w tej Twojej kuchni. same cudowności!
OdpowiedzUsuńWszystko do siebie świetnie pasuje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za odwiedzinki i wasze przemiłe komentarze :) Bardzo mi miło :)
OdpowiedzUsuńKre-Akcja te białe proste mydełka, to zwyczajne mydełka ze sklepu kosmetycznego :)
pozdrawiam serdecznie :*
dech zapiera z wrażenia!!!
OdpowiedzUsuńIrenko dziękuję za ciepłe słowa :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*