Jak w tytule :))))
Prace nowiusieńkie, jeszcze "ciepłe" :)))
Jeżynki, zawsze takie świeżutkie, niemalże pachnące i baaaardzo apetyczne. Tym razem bez cieniowania, jedynie wykropkowałam tło.
Dzban z kurakami i poziomki. Na początku, jak zaczęłam kleić, to myślałam o szarym cieniowaniu, ale pozostałam wierna brązowej patynie. Dodałam kropeczki :)
Teraz na zdjęciu widzę, że przy uchu będą maleńkie poprawki, bo nie rozciągnęłam patyny dokładnie.
* * *
Tuba po alkoholu.... Nie miała żadnych wypukłych napisów, więc postanowiłam ją wykorzystać. Można do niej włożyć butelkę, bądź rulon z życzeniami ślubnymi, urodzinowymi....jak kto woli :)
Wykorzystałam oryginalną złotą obwódkę, przy malowaniu farbą zakleiłam ją taśmą :) jakoś to się komponuje a i dłubania mniej ;)
Tradycyjnie patyna i kropeczki.
Poszłam na łatwiznę i w tym przypadku...Kupiłam pomalowane czarną bejcą lustro w Ikea. Postanowiłam zrobić przecierki w stylu shabby chic.
Może ciut przy duże wyszły, ale spodobało mi się to lustro przyznam szczerze i nieskromnie ;)
Co sądzicie?
Niewiele mam prac wykonanych w tym stylu. Podpowiedzcie mi proszę jak zrobić, aby wyszły ciut mniejsze te "przetarcia"? Będę bardzo wdzięczna za podpowiedzi :) i z góry za nie dziękuję :)
* * *
I jeszcze taka deseczka z gąskami.
* * *
Bardzo się cieszę, że zebrała się tak liczna grupa osób chętnych na pudełeczko w moim candy :)
Zachęcam do zapisywania się TU, szykuję dla jeszcze jednej osoby niespodziankę. Będzie to mniejsze pudełeczko ozdobione zgodnie z sugestiami wylosowanej osoby :) Zapraszam!!!
Kolejne drewienka czekają na zdobienie. Wczoraj otrzymałam przesyłkę :) i już działam :)
Baaaardzo gorąco pozdrawiam i ściskam :) do następnego postu już niebawem :)))
Marta
Cudnie! Cudnie! Cudnie!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie widzialam takiej Twojej pracy, która niespodobałaby mi się. Może to świadczy o podobnych naszych gustach ?
Podobnie z Pracami Oxi :)
Dziękuję Gasiu :)
OdpowiedzUsuńJa z pracami Oksany mam dokładnie to samo! Są doskonałe w każdym calu :))
Przesliczne! a tyle tego ze nie wiadomo na co patrzec :p hihi i jeszcze na koniec taka zapowiedz nowych ozdobnictw :D cudnosci! czekam z niecierpliwoscia na kolejne :D
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace..lustereczko też mam podobne:) też z IKEI, ale przed obróbką było w stanie,,surowym,,
OdpowiedzUsuńZazdroszczę CI tylu przedmiocików gotowych do pomalowania...ja też muszę zrobić zakupy bo pomału moja pracownia świeci pustkami:)
Ściskam serdecznie
Unos preciosos trabajos¡¡¡¡¡¡¡¡¡
OdpowiedzUsuńbesos.
hola... como me gusta el malma y todo lo demás , tus trabajos son preciosos.... un saludo...
OdpowiedzUsuńwszystko jest przepiękne
OdpowiedzUsuńZnowu zachwycasz Marto! A lusterko wyszło naprawdę ślicznie, nawet z dużymi przetarciami. Mi się niestety nie udało malowanie ani na czarnym ani na czerwonym lusterku z IKEI. Wszystko mi oblazło, dobrze, że rozpakowałam tylko dwa i jak się okazało, że kicha, to szybko pobiegłam do sklepu i zamieniłam na naturalne, sosnowe. Wtedy jeszcze nie wiedziałam o istnieniu primerów i podkładów, kto wie, może bym tak szybko nie zrezygnowała. :)) Człowiek jednak uczy się całe życie, zwłaszcza na własnych błędach. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMe encantan tus nuevos trabajos, son preciosos, besos
OdpowiedzUsuńChelo
Wszystko piękne jak zawsze!
OdpowiedzUsuńOj Marta Marta, ale szalejesz z patyną! :)) tak patrzę na prackę z różami i myślę jak Ty to zrobiłaś, że teoretycznie kolorowe, różowiutkie (ble) róże nie wyszły tak cukierkowo? Normalnie szok :)) w lusterku i shabby nie pomogę, bom niedoświadczona w tej materii. Intrygują mnie natomiast te pudełeczka do ozdabiania :)) zwłaszcza te małe skarbonki (bodajże) po prawicy ;>
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
cudne zakupki! Ale serce mnie boli, gdy patrze na Twoją twórczość... wczoraj zaczęłam przygodę z decu i... nie wyszło ;-((((( Ale sie nie poddam zbyt łatwo ;-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne:) Uwielbiam Twoje prace:)
OdpowiedzUsuńGenialne prace!:)
OdpowiedzUsuńMogę patrzeć i patrzeć...
Kochane jesteście, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńMireczko masz rację uczymy się na własnych błędach, co akurat w decu mi nie przeszkadza ;) czasem nawet fajne rzeczy wychodzą przez przypadek, z niewiedzy :))
Kasiu tak, masz rację, te maleństwa po prawicy to skarbonki :)
burana25 nie możesz się zniechęcać. Wiesz jakie były moje początki? Jak teraz sobie przypomnę, to...ha haaaa ... cieniowania nie mogłam ni w ząb załapać....jak nie wierzysz, to zajrzyj na forum Decoupage24.pl występuję tam jako marciw, zobacz pierwsze strony w wątku z pracami- szczególnie zegar z różą, który próbowałam pocieniować kolorem zielonym hahaha masakra!!!
Teraz się śmieję, ale wtedy przeżywałam dramat! Domyślam się, co czujesz patrząc na prace doświadczonych dekupażystek. Najważniejsze, to nie poddawać się i ćwiczyć, malować, nie trzeba na początku cieniować, próbuj Kochana, zobaczysz, że to wcale nie jest takie trudne. Z czasem nabierzesz wprawy i jeszcze niejedną z nas zaskoczysz! :) Powodzenia.
Pozdrawiam serdecznie :)
Peninio, Pretty Lair bardzo Wam dziękuję :) Radujecie me serce :*
OdpowiedzUsuńPiękne prace, a jeśli chodzi o przecierki- po prostu użyj mniej świeczki na ciemną farbę..No chyba, że robisz przecierkę jakimś innym sposobem..;/Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne prace, zwłaszcza ta tuba mnie zachwyciła - piękne cieniowania i kropeczki:) A paczki z drewienkami też uwielbiam dostawać, choć teraz już coraz rzadziej, bo zgromadziłam takie ilości, że nie mam gdzie upychać;) Ja lubię delikatny shabby chic i uzyskuję go w ten sposób, że przecieram przedmiot - najczęściej równo cały, a nie tylko krawędzie, płaską stroną tealighta (nie krawędzią). Spróbuj, Marto, może Cię taki efekt zadowoli:) Pozdrawiam, Hania
OdpowiedzUsuńMatko...! Marta...!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne...
Każda jedna!!!
Jak ja żałuję, że nie ma Cię blisko siebie:(:(:(
hihihihihi....:):):)
Lejbik dziękuję :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej robię przy pomocy świecy. Właśnie tak myślałam, że za dużo tej świeczki wtarłam w ciemną powierzchnię ;)
hanutka dziękuję :)Oj ja też mam poupychane drewienka gdzie się tylko da :) uwielbiam mieć na zapas ;)
Dziękuję Ci za podpowiedź spróbuję takim sposobem, z nadzieją, że wyjdzie delikatniej :)
Joluś dziękuję :)
Oj ja też żałuję! Dzieciaki by sobie dokazywały, a my przy kawce coś byśmy sobie dłubały :) Fajnie tak pomarzyć :)
Ściskam :*
bardzo podobają mi się jeżynki, lustro i ta tuba;D świetne;))
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak przemiły komentarz;) bardzo mi miło, że ktoś czyta to co piszę i że się to przydaje;))
OdpowiedzUsuńMiło mi, że czytasz mojego bloga:)
Ja też wchodzę do Ciebie regularnie i nie przestanę być pod wrażeniem Twojej pasji - bo naprawdę widać z jaką pasją to robisz;))
Cudeńka wygrane w Candy stoją na półeczce i cieszą moje oczy:)
Pozdrawiam:)
PS. Skąd wiedziałaś, że uwielbiam miętową czekoladę?:P
Marto, wszystko jest takie piękne, że napatrzeć się nie mogę. Jestem Twoja fanką i wiele się od Ciebie uczę. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńMalwinko dziękuję :) miło mi czytać :)
OdpowiedzUsuńCzekoladki...no cóż, również bardzo je lubię, cieszę się, że trafiłam w Twoje gusta :)
Gdybym wiedziała, że je uwielbiasz pewnie spakowałabym więcej ;)hi hi... :))
Aniu bardzo dziękuję :) Cieszę się, że mam w Tobie fankę i że mogę przekazać, coś co się przydaje :)
Ściskam :*
Obejrzałam i jestem zachwycona. Masz zapał dziewczyno ;) Praca goni pracę i co jedna to piekniejsza. Zdradź proszę jak długo czekasz aż patyna wyschnie? Ja ostatnio trochę sie nią bawiłam i coś mi nie dosycha, ciągle się lepi.
OdpowiedzUsuńPrzecudne prace aż nie mogę się od nich oderwać. Piękne wszystkie bez wyjątku a zakupy jakze udane czekam na ozdobione przedmioty.
OdpowiedzUsuńPiękne prace jak zawsze. Dzbanuszek z kogutkiem jest super. Lustereczko wyszło obłędnie. A na te cukierasy to i ja chętnie ustawię się w kolejce;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fimo, Agnes, Danuta, mamon bardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńWiecie co, ja już nie wiem jak mam dziękować! Słów mi brakuje ;) ale wiedzcie Kochane, że mnie uszczęśliwiacie tymi przemiłymi komentarzami. Cieszę się, że jesteście buziaki przesyłam :***
Prace super,a lusterko wspaniałe.
OdpowiedzUsuńMarto, och Marto!!gapię się w ekran i oczu oderwać od tych cudności nie mogę!piękne i cieniowania i kropeczki i motywy i staranność wykonania i zapasy też;))
OdpowiedzUsuńczy możesz napisać, gdzie mogę dostać motyw jeżynek? szukam w necie i nie znajduję a szalenie mi się podobają:))
pozdrawiam
Aldi bardzo dziękuję :*
OdpowiedzUsuńAlicjo bardzo dziękuję :*
Jeżynek się naszukałam, ale w końcu znalazłam
http://www.decoupage.home.pl/qq/?245,cal25
tu jest papier ryżowy, który osobiście wolę. I na dzbanuszku też jest ryżowy. Jest jeszcze zwykły papier z tymi jeżynkami, ale format jest większy i to już nie są te same jeżynki ;)
Pozdrawiam cieplusio :***
normalnie nie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńsame wspaniałości :)
mega ta przesyłka... kilka dni temu dostałam nieco mniejszą i powoli kończą mi się materiały do pracy, czas na nową przesyłkę ;)
OdpowiedzUsuńDzbanuszek z jeżynkami jest przepiękny!!
OdpowiedzUsuńChcę taki ;(
ŚLICZNOŚCI ! Zwłaszcza dzbanuszek z jeżynkami. Jeżeli użyjesz mniej świecy i na pewno drobniejszy papier ścierny i delikatnie będziesz przecierać to wyjdzie dokładnie tak jak będziesz chciała.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńОй, сколько всего! ))) Какая красота! Особенно понравились кувшинчики - просто прелесть - такие милые! :-) Если есть дома такой кувшинчик - то всегда будет хорошее настроение. И футляр с розами - обожаю эту салфетку, вы ее просто шикарно дорисовали - потрясающий фон и тени! Очень нравятся ваши работы!
OdpowiedzUsuńJeżyny podbijają serca:) kurak w tych poziomkach fajniutki:) a tuba to już mistrzostwo!!!
OdpowiedzUsuńRobisz prześliczne rzeczy, a jeszcze ile ich powstanie!
OdpowiedzUsuńKobietki Kochane! Najchętniej to bym Was wszystkie po kolei wyściskała za te miluchne komentarze :)))
OdpowiedzUsuńBaardzo dziękuję za pochwały. Cieszę się bardzo, że moje prace podobają się Wam :)
Katia dzbanuszek mogę dla Ciebie odstawić w bezpieczny kącik, jeśli chcesz go mieć u siebie :)
Pozdrawiam serdecznie i ściskam :**
Marto u Ciebie jak zawsze PIĘKNIE!!!!!
OdpowiedzUsuńMarcik - jak zwykle - piękne prace pokazujesz... tyle piękności już zrobiłaś, a wciąż potrafisz zaskoczyć :) to lubię! i zawsze z przyjemnością do Ciebie zaglądam :)
OdpowiedzUsuńlusterko wpadło mi szczególnie w oko!
Kasiu, Kejti ślicznie dziękuję :)
OdpowiedzUsuńŚciskam i pozdrawiam serdecznie :*
Jak zwykle zachwycasz swoimi pracami:)Podziwiam Twoje cieniowania( zwłaszcza w brązach;) i inne umiejętności:) Mam nadzieję,ze kiedyś i ja tak będe potrafiła...
OdpowiedzUsuńLudko bardzo mi miło. Cieszę się, że podoba Ci się moje cieniowanie :) Wyćwiczyłam to robiąc całą masę prac, wiesz jak to jest, prawda? ;)
OdpowiedzUsuńJa natomiast bardzo chciałabym robić podobne do Twoich dzieła scrapkowe...które podziwiam :)
Pozdrawiam :)
Fajnie, że Cię znalazłam i mogę podziwiać tak śliczne prace . Będę tu zaglądać często . :)
OdpowiedzUsuń